Bratysława to stolica i największe miasto Słowacji. W przeszłości była również siedzibą władz Królestwa Węgierskiego. Z populacją 475 tys. mieszkańców plasuje się dopiero w trzeciej dziesiątce najludniejszych stolic Europy. Miasto leży nad Dunajem, czyli drugą najdłuższą rzeką Starego Kontynentu. Co ciekawe, Bratysława jest jedyną stolicą na świecie graniczącą z dwoma krajami: Austrią i Węgrami. Z Bratysławy do Wiednia jest niespełna 70 km, natomiast do Budapesztu ok. 200 km. Położenie pomiędzy popularniejszymi i atrakcyjniejszymi metropoliami sprawia, że Bratysława jest często pomijana przez turystów. Osobiście uważam, że jest to jej największa zaleta, gdyż panuje tam spokojniejsza atmosfera. Bratysława nie jest tak głośna i tłoczna, jak wyżej wspomniane stolice, dzięki czemu spaceruje się po niej przyjemniej. Miasto w szczególności przypadnie do gustu osobom lubiącym mniej popularne miejsca.
Zamek Bratysławski górujący nad Starym Miastem.
Czy warto jechać do Bratysławy na jeden dzień?
Podobnie jak w przypadku jednodniowej wycieczki do Pragi (link), wypad taki ma sens jeśli mieszka się na południu Polski. Jest to oczywiście dość męczące (trzeba zarwać dwie noce), ale można w ten sposób zaoszczędzić na noclegach. W Internecie znajduje się wiele opinii głoszących, że jedyną atrakcją Bratysławy jest zamek i jak już się go odwiedzi, to tak naprawdę nie ma tam nic więcej do zobaczenia. Jadąc do Bratysławy dobrze jest mieć to na uwadze, ale absolutnie nie można traktować tego jako pewnik. Po części sam się z tym zgadzam, aczkolwiek nie do końca. W mieście rzeczywiście nie ma tak spektakularnych i słynnych zabytków, jak choćby w Wiedniu, czy Budapeszcie, ale Stare Miasto jest na tyle duże i ciekawe, że spokojnie można się po nim szwendać przez kilka godzin i na pewno nie będzie nudno.
Uliczki Starego Miasta.
Czy warto jechać do Bratysławy na dłużej? Moim zdaniem nie ma takiej potrzeby. Stolica Słowacji to idealne miasto na tzw. “szybki” wypad. Jej położenie oraz wielkość sprawiają, że Bratysławę najlepiej odwiedzić “przy okazji”, na przykład w drodze powrotnej z Wiednia. Kilkugodzinny spacer wystarczy w zupełności, żeby poznać ją dość dobrze i odwiedzić jej wszystkie najważniejsze miejsca. Oczywiście jest to moja prywatna opinia. Jeśli zostałbym tam na dłużej, to nie wiedziałbym co mam ze sobą zrobić. Dodam, że do Bratysławy, tak samo jak do Pragi, udaliśmy się na jednodniową wycieczkę z biurem podróży. W sumie w słowackiej stolicy spędziliśmy ok. 6 godzin. Wyjazd kosztował nas niecałe 200 zł/os., w cenie oprócz transportu mieliśmy jeszcze przewodnika, który oprowadzał nas po Starym Mieście.
Pałac Prezydencki nazywany również Pałacem Grassalkovicha.
Co warto zobaczyć w Bratysławie? Największe atrakcje Bratysławy:
Zamek Bratysławski
Chluba i symbol słowackiej stolicy. Najbardziej znany obiekt Bratysławy górujący nad historycznym centrum miasta. Monumentalna twierdza została wzniesiona na granitowym wzgórzu 85 m ponad wodami Dunaju. W zamku mieści się Muzeum Historyczne z wieloma ciekawymi i cennymi eksponatami. Bryła budynku ma kształt prostokąta z czterema wieżami rozlokowanymi na rogach. Najsłynniejszą z nich jest 47-metrowa Wieża Koronna w południowo-zachodnim narożniku. W przeszłości przechowywano w niej węgierskie insygnia koronacyjne m.in. Koronę Świętego Stefana. Pałac posiada wybrukowany dziedziniec ze studnią mającą 80 m głębokości oraz ogrody z fontanną i licznymi posągami. W 2010 roku, na Dziedzińcu Honorowym postawiono pomnik Świętopełka I na koniu. Historia bratysławskiej twierdzy jest bardzo burzliwa, najtragiczniejszy był dla niej rok 1811, kiedy to spłonęła. Na jej odbudowę zdecydowano się dopiero 150 lat później, ostatecznie prace ukończono w 1968 roku. Zamek stanowi idealny punkt widokowy na słowacką stolicę, a także na obszary sąsiednich państw: Austrię i Węgry. Po terenie zamku, jak i po ogrodach można spacerować za darmo, natomiast zwiedzanie pałacowych wnętrz jest płatne.
Wejście na teren Zamku Bratysławskiego przez Bramę Wiedeńską.
Monumentalna bryła twierdzy z czterema narożnymi wieżami.
Ogrody zamkowe.
Katedra św. Marcina
Największy i najważniejszy kościół w Bratysławie zaliczany do najcenniejszych zabytków Słowacji. Katedra przez niespełna 300 lat była świątynią koronacyjną władców węgierskich. Najbardziej rozpoznawalnym elementem kościoła jest neogotycka wieża mająca 85 m wysokości. W przeszłości została włączona do systemu miejskich murów obronnych pełniąc funkcję baszty. Z tego właśnie powodu, katedra nie posiada wejścia od frontu, jak większość świątyń, tylko dwa wejścia boczne, które znajdowały się już wewnątrz murów miejskich. Na szczycie wieży umieszczono pozłacaną imitację Korony Świętego Stefana, która ma przypominać o latach świetności katedry. W kościele mieści się kilka kaplic, najstarszą z nich jest kaplica św. Józefa, z kolei najbardziej wartościową barokowa kaplica św. Jana Jałmużnika. Na szczególną uwagę zasługuje ołtarz, a także pomnik z brązu przedstawiający św. Marcina na koniu. W gotyckiej katedrze pochowano wielu ważnych duchownych i arystokratów, spoczywa tu m.in. Zofia Bawarska, królowa Czech, Węgier i Niemiec.
Wieża katedry św. Marcina na tle bratysławskiej starówki.
Pozostałości murów obronnych oraz katedra św. Marcina (po prawej stronie) będąca w przeszłości częścią miejskich fortyfikacji.
Wnętrza katedry, ołtarz oraz rzeźba św. Marcina na koniu.
Rynek (Hlavné námestie), Stary Ratusz i Fontanna Maksymiliana
Główny plac Starego Miasta będący sercem starówki. Miejsce spotkań mieszkańców Bratysławy, a także obowiązkowy punkt każdego turysty odwiedzającego słowacką stolicę. Będąc na Rynku koniecznie trzeba przyjrzeć się Staremu Ratuszowi będącemu najstarszym ratuszem miejskim w całym kraju. Ten historyczny budynek użyteczności publicznej posiada charakterystyczną wieżę gotycką, na której znajduje się taras widokowy. Obiekt od dawna nie jest już siedzibą władz Bratysławy z powodu niewystarczającej wielkości. Obecnie mieści się w nim muzeum. Na uwagę zasługuje również renesansowa Fontanna (Studnia) Maksymiliana powszechnie nazywana fontanną Rolanda. Wybudowano ją, aby uczcić koronację Maksymiliana II na króla Węgier (to właśnie jego rzeźba ozdabia fontannę).
Rynek, czyli Hlavné námestie ze Starym Ratuszem i jego gotycką wieżą.
Fontanna (Studnia) Maksymiliana, nazywana również fontanną Rolanda.
W Bratysławie odbywała się akurat inscenizacja koronacji, na zdjęciu fragment orszaku królewskiego maszerujący Rynkiem.
Kościół Franciszkanów Zwiastowania Pana
Najstarszy kościół w Bratysławie, jego budowę ukończono już w 1297 r. Gotycka świątynia była kilkukrotnie przebudowywana. Do największego remontu doszło po trzęsieniu ziemi, które nawiedziło Bratysławę w 1590 roku (konstrukcja kościoła została wówczas mocno uszkodzona). Najsłynniejszym i najbardziej prestiżowym wydarzeniem odbywającym się w świątyni, był wybór Ferdynand I na króla Węgier.
Front kościoła Zwiastowania Pana oraz jego wnętrze (w świątyni odbywał się ślub).
Tył świątyni wraz z klasztorem.
Pałac Prymasowski
Perła bratysławskiej architektury. Pałac leży na Starym Mieście na Placu Prymasowskim (Primaciálne námestie) za Starym Ratuszem. Klasycystyczny pałac wybudowano w drugiej połowie XVIII wieku dla arcybiskupa i kardynała Józsefa Batthyányego. W 1805 roku, podpisano w nim, a konkretnie w słynnej Sali Lustrzanej, pokój preszburski (dawna nazwa Bratysławy) pomiędzy Austrią i Francją. Obecnie urzęduje w nim burmistrz Bratysławy. Na dziedzińcu pałacu stoi renesansowa fontanna z rzeźbą św. Jerzego na koniu, który walczy ze smokiem. Najbardziej charakterystycznym elementem budynku jest tzw. tympanon, czyli bogato zdobiony trójkątny szczyt z przodu budynku, nad którym wznosi się herb kardynalski z kapeluszem.
Przednia fasada Pałacu Prymasowskiego.
Dziedziniec Pałacu wraz z fontanną św. Jerzego.
Brama Michalska (Wieża Michalska)
Jeden z symboli Bratysławy. Jest to jedyna brama miejska, która dotrwała do czasów współczesnych (były cztery). Pochodzenie jej nazwy nie jest do końca jasne, ale prawdopodobnie pochodzi od nazwy nieistniejącego już kościoła św. Michała, który znajdował się w jej pobliżu. Brama posiada 51-metrową wieżę zwieńczoną barokowym hełmem. Na szczycie wieży umieszczono rzeźbę Michała Anioła. W przeszłości Brama Michalska była częścią miejskich fortyfikacji, pełniła również funkcję reprezentacyjną. Każdy orszak królewski musiał przez nią przejechać w drodze na koronację. Aktualnie w obiekcie mieści się muzeum, a w jej szczytowej partii znajduje się punkt widokowy, z którego można podziwiać panoramę Starego Miasta. Niestety, ale Brama Michalska jest w trakcie remontu i z każdej strony obstawiona jest szczelnie rusztowaniami.
Odrestaurowywana Brama Michalska otoczona rusztowaniami.
Plac Hviezdoslava
Liczne restauracje i knajpy sprawiają, że jest to jeden z najpopularniejszych i najbardziej lubianych skwerów Bratysławy. Nosi nazwę słynnego słowackiego poety: Pavol Országh Hviezdoslav (znajduje się tam jego rzeźba). Pomimo, że leży w obrębie Starego Miasta, czyli obszaru gęsto zabudowanego, to znajduje się tam dużo starych drzew. Bujna zieleń oraz fontanny przyciągają na plac zarówno miejscowych, jak i turystów szukających ochłody w upalne dni. Najcenniejszym budynkiem usytuowanym na placu jest gmach Słowackiego Teatru Narodowego.
Fragment placu Hviezdoslava, skwer ciągnie się od Nowego Mostu, aż do Teatru Narodowego.
Na placu znajduje się kilka pomników, na pierwszym zdjęciu rzeźba przedstawiająca Hviezdoslava (słowacki poeta), a na drugim Andersena (ten od bajek), który kiedyś odwiedził Bratysławę.
Słowacki Teatr Narodowy
Atrakcyjny i bogato zdobiony budynek leżący na Starym Mieście na placu Hviezdoslava. Przed gmachem teatru stoi zabytkowa fontanna Ganimedesa (grecki heros). Obiekt wzniesiono w stylu eklektycznym w latach 1885–1886, czyli w czasach gdy Bratysława leżała w granicach państwa Austro-Węgierskiego. W 1920 roku, dwa lata po odzyskaniu przez Czechosłowację niepodległości, budynek stał się siedzibą Słowackiego Teatru Narodowego i tym samym został pierwszym profesjonalnym teatrem na terenie Słowacji. Obecnie nazywany jest starym lub historycznym, gdyż w 2007 roku do użytku oddano nowy gmach Teatru Narodowego.
Stary gmach Słowackiego Teatru Narodowego, na pierwszym planie fontanna Ganimedesa.
Pałac Pálffyho
Barokowy pałac leżący na Starym Mieście przy ulicy Ventúrskiej. Według tablicy zamontowanej na ścianie budynku, koncertował w nim Wolfgang Amadeusz Mozart. Zapewne nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że miał on wtedy zaledwie 6 lat! Obiekt był wielokrotnie przebudowywany oraz często zmieniał swoje przeznaczenie. Przez blisko 20 lat, w pałacu mieściła się ambasada Austrii (do 2012 roku).
Pałac Pálffyho leżący przy ulicy Ventúrskiej.
Pomnik Ćumila
Na bratysławskiej starówce roi się od najróżniejszych pomników przedstawiających ludzi w nietypowych pozach/sytuacjach. Najchętniej odwiedzany jest Ćumil nazywany również Gapiem. Rzeźba znajduje się przy skrzyżowaniu ulic Panska i Rybacka Brama. Ćumil to kanalrz, czyli robotnik czyszczący kanały ściekowe. Mężczyzna wygląda z otwartego włazu kanałowego i przygląda się osobom spacerującym po Starym Mieście. Pomnik powstał w 1997 roku i od razu stał się ulubieńcem turystów przyjeżdżających do Bratysławy. Jego dotknięcie ma przynosić szczęście. Po “wypolerowanej” głowie widać, że chętnych na to nie brakuje.
Ćumil wyglądający ze studzienki kanalizacyjnej.
Kościół św. Elżbiety (Niebieski Kościół)
Odwiedzając stolicę Słowacji koniecznie trzeba do niego podejść. Świątynia leży na Starym Mieście przy ulicy Bezručova. Została wybudowana w stylu secesyjnym na początku XX wieku, jako kaplica pobliskiego gimnazjum. Świątynia została poświęcona św. Elżbiecie Węgierskiej, która według części historyków urodziła się w Bratysławie. Oczywiście swoją nazwę zawdzięcza niebieskiej elewacji, ale nie tylko, w jej wnętrzu również znajduje się sporo niebieskich motywów. Niecodzienna barwa świątyni sprawia, że nabiera ona pewnej bajkowości. Niebieski Kościół posiada strzelistą wieżę wznoszącą się na wysokość 37 m.
Niebieski Kościół, czyli kościół św. Elżbiety.
Wnętrze świątyni.
Co można jeszcze zobaczyć w Bratysławie?
Obowiązkowym punktem dla wielu osób jest Most SNP (Most Słowackiego Powstania Narodowego) łączący Stare Miasto z dzielnicą Petržalka (największe blokowisko Bratysławy). Most posiada charakterystyczny pylon (ma ponad 84 m wysokości) z restauracją na szczycie, która swoim wyglądem nawiązuje do latającego spodka. Ponoć rozpościera się z niej rewelacyjna panorama na najstarszą część Bratysławy. Dla mnie most ani nie jest ładny, ani ciekawy, a co gorsza, jego powstanie wyrządziło wiele nieodwracalnych szkód. Przez budowę Mostu SNP i drogi Staromiejskiej wyburzono sporą część Starego Miasta w tym Synagogę Neologiczną. Komuniści rozważali nawet zniszczenie katedry św. Marcina, ale ostatecznie się opamiętali. Osoby pozostające w mieście na dłużej powinny odwiedzić również ruiny zamku Devín. Twierdzę wzniesiono w bardzo malowniczej scenerii, na skale u ujścia rzeki Morawy do Dunaju. My do niego nie dotarliśmy ze względu na ograniczenia czasowe.
Most SNP łączący brzegi Dunaju, widok z Zamku Bratysławskiego.